Co uważacie o całej sytuacji która zaistniała w drużynie to jest odejście Jana Sucha. Z tego co słyszałem w drużynie jest nadmiar "gwiazd" i każda ma odmienne zdanie jak powinna wyglądać gra i tak dalej. Ostatni mecz był lekko mówiąc blamażem przegrać set do 12? Czy to jest poziom szkolny żeby przegrać z takim kretesem. Biorę pod uwagę że Kurek i Iwanov mieli dobry dzień ale czy to wszytko tłumaczy? Moim zdaniem nowy trener za wolno reaguje na sytuacje na boisku oraz stawia wszytko na jedna kartę jak coś nie wyjdzie to już koniec i mogiła widać że nie miał przygotowanego wariantu awaryjnego. Wprowadzając Ilica który nie dość że po kontuzji to jeszcze całkowicie bez formy potwierdził swoje braki doświadczenia. Jedynym pozytywnym akcentem był Igła który wybronił kilka takich piłek które powinny wlecieć w boisko - wielki szacunek dla tego zawodnika Zobaczymy co Resovia zaprezentuje w następnym meczu. Miejmy nadzieje że będzie lepiej, dużo lepiej...
Offline
no i tak to jest. w poprzednim sezonie byla druzyna. teraz jest druzyna gwiazd. w poprzednim sezonei byl kolektyw. teraz jest indywidualizm. w poprzednim seonie nie bylo oczekiwan byly wyniki. teraz odwrotnie. szkoda. ale moze ejszcze cos dobrego z tego wyniknie.
Offline